W ciągu najbliższych 2-3 lat GE dofinansuje kwotą blisko 200 mln zł fabryki we Wrocławiu i Elblągu. GE w Polsce zwiększa także prace na rzecz sektora lotniczego - mówi Beata Stelmach, prezes GE w Polsce i krajach bałtyckich.
- GE w Polsce posiada obecnie 8 fabryk, m.in. we Wrocławiu, gdzie produkowane są generatory, oraz w Elblągu, gdzie produkowane są turbiny parowe. Te produkty są wykorzystywane przez GE w projektach realizowanych na całym świecie. Podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu tych linii produkcyjnych, chcemy dofinansować obie fabryki w ciągu najbliższych 2-3 lat kwotą blisko 200 mln zł – mówi Beata Stelmach, prezes GE w Polsce i krajach bałtyckich.
Wskutek tych inwestycji wzrosną moce produkcyjne fabryk we Wrocławiu i Elblągu.
Beata Stelmach podkreśla, że w obu tych zakładach prowadzona jest nie tylko produkcja, lecz także badania nad rozwojem technologii i materiałów.
- To, że fabryki we Wrocławiu i Elblągu zostaną dofinansowane, przełoży się również na wzrost miejsc pracy – zapowiada Beata Stelmach.
GE rozwija w Polsce także produkcję na potrzeby sektora lotniczego.
- Dla nas sektor lotniczy jest bardzo istotny. W Warszawie posiadamy centrum, gdzie zatrudniamy blisko 2 tys. inżynierów. To nasze wspólne przedsięwzięcie z Instytutem Lotnictwa. W centrum od 2000 r. projektowane są części do silników. Niedawno GE podjęło decyzję o wprowadzeniu na rynek nowego silnika turbośmigłowego , którego bardzo znaczna część jest projektowana w Warszawie – dodaje Beata Stelmach.
Nowy silnik ma zostać wprowadzony na rynek w 2020 roku.
- GE, które działa na blisko 180 rynkach na całym świecie, traktuje Warszawę i Polskę niezwykle poważnie, ponieważ jakość pracy i przygotowanie polskich inżynierów jest na absolutnie najwyższym poziomie – ocenia Beata Stelmach. Źródło: wnp.pl
Komentarze
Prześlij komentarz