Rekordowe zyski linii lotniczych z powodu taniej ropy

Kolejne linie lotnicze zapowiadają w tym roku rekordowe zyski. Lufthansa, Emirates, British Airways będą miały po ok. 1 mld dol. zysku netto. To efekt taniej ropy, niskich cen paliwa i lepszego wypełnienia samolotów, ale i oszczędności, jakie przewoźnicy robią kosztem pasażerów. 


Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) w tym roku liczba pasażerów na świecie wzrośnie o 6,7 proc. W 2016 r. jeszcze przyspieszy. W tym roku światowe linie oczekują 710 mld dol. przychodów, w nowym 717 mld dol. Choć paliwo tanieje, większość przewoźników nie rezygnuje z dopłat paliwowych wprowadzanych w czasach rekordowo drogiej ropy. Chętnie natomiast ogłaszają promocje cenowe, więc ostatecznie latamy taniej. Linie otwierają nowe połączenia. 
Z Austrian Airlines można już polecieć na Malediwy, Turkish lata praktycznie do wszystkich portów Afryki, LOT zwiększa siatkę o 20 proc. od 1 stycznia i o 40 proc od końca marca, czyli w sezonie letnim. Lufthansa zwiększyła liczbę połączeń. W Polsce dodała nowy rejs do Bydgoszczy. Dubajskie linie Emirates, które niedawno podstawiły na warszawskie lotnisko im. Chopina większy samolot, właśnie informują o otwarciu piątego połączenia Dubaj–Chiny. Turkish proponuje podróż z Warszawy do Dżakarty za 2000 zł. Do Meksyku można lecieć za nieco ponad 1700 zł, do Barcelony za 88 zł, a z Katowic na Cypr za 78 zł. Aerofłot proponuje lot z Warszawy do Moskwy za 617 zł. To ceny biletów powrotnych ze wszystkimi opłatami. Wizz Air członkom programu Discounts Club obiecuje zniżki 20 proc. Austrian Airlines oprócz zwykłej obniżki dorzuca solenizantom i członkom programu Miles & More kolejne 10 euro ulgi do wykorzystania na kupno biletu. – Chcemy zachęcać pasażerów wyższym komfortem podróży – mówi Carsten Spohr, prezes Grupy Lufthansa. – Kupujemy samoloty, bo nowe maszyny są cichsze, szybsze i bardziej ekologiczne. Airbus 321 neo, którego odbierzemy jako pierwsza linia 22 grudnia, jest o 80 proc. cichszy od maszyn produkowanych 60 lat temu. Nowy jumbo 747-8 nie tylko jest cichszy, ale i emituje o 30 proc mniej CO2 niż poprzedni. Źródło: Rzeczpospolita

Komentarze