Według prognoz brazylijskiego producenta samolotów Embraer w okresie 20 lat przewoźnicy Europy i Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) będą potrzebować 1540 nowych 70-130 miejscowych samolotów o wartości 72 mld USD w cenach katologowych.
Według Embraera jest to drugi, pod względem wielkości rynek, na którym flota powiększy się z 740 do 1.560 samolotów w 2034 r.
W raporcie opublikowanym na Zwyczajnym Walnym Zgromadzeniu Stowarzyszenia ERA w Berlinie, podkreśla się nacisk, jaki europejscy przewoźnicy kładą obecnie na obsługę ruchu premium w segmencie długodystansowym, co z kolei podnosi znaczenie operacji 70 do 130 miejscowych samolotów, na trasach międzynarodowych.
Odnotowywane słabe wyniki finansowe niosą potrzebę zmian strukturalnych, ekonomicznej konsolidacji i zarządzania oferowaniem.
Dowożenie ruchu do hubów i różnicowanie oferty usług dla przyciągnięcia większej ilości pasażerów biznesowych będzie wymagało eksploatacji samolotów o odpowiedniej wielkości, w tym 70 do 130 miejscowych.
Embraer zasygnalizował również fakt odnotowywania przez niektórych tanich przewoźników limitu wzrostu i zwiększonej ilości odwoływanych rejsów.
Według Embraera, dla utrzymania wzrostu tanie linie będą rozważać nowe strategie i dostęp do mniejszych rynków. Źródło: PRTL.pl
Komentarze
Prześlij komentarz