W
wyścigu o zamówienia Airbus był w kwietniu lepszy od Boeinga dzięki Aviance,
ale Boeing nie ogłosił jeszcze bilansu pierwszych 4 miesięcy.

Boeing zaczął
rok z przewagą nad Airbusem w liczbie zamówień i wydanych maszyn w I
kwartale. Od początku roku do 28 kwietnia otrzymał zamówienia na 139 sztuk, po
anulowaniu 25 na 114 netto.
Europejczykom
zapewniła przewagę kolumbijska Avianca potwierdzając wstępne
zamówienie z lutego na 100 wąskokadłubowych samolotów, 98 A320neo i 2 A319neo,
o wartości 10 mld dolarów.
Airbus
dostarczył w tym okresie 7 superjumbo A380, ich liczba wzrosła do 159 od czasu
ich wejścia do eksploatacji w 2007 r. Producent nadal zastanawia się nad
wyposażeniem tych samolotów w nowsze silniki, co pozwoliłoby zwiększyć
ich popularność, bo przewoźnicy przestawiają się na dwusilnikowe odrzutowce.
Potencjalni
klienci istnieją, firma leasingowa Amedeo widzi takich dwóch w tym roku. Szef
Qatar Airways oświadczył, że nie kupi więcej A380, jeśli Airbus nie przerobi
tej maszyny na bardziej oszczędną, musiałaby zapewnić 10-15
proc. oszczędności na paliwie.
Bardzo chwalił
natomiast nowego A350, który jego zdaniem jest o niebo lepszy od B787;
amerykański samolot dopiero teraz wyszedł z okresu "ząbkowania".
Qatar jako jedyny przewodnik eksploatuje dwa A350, ma też D787 i zamówił
większe B777-9X. Źródło: ekonomia.rp.pl
Komentarze
Prześlij komentarz