
Nabyciem tego terenu od prywatnego przedsiębiorcy
Macieja Cecuły zainteresowany jest Aeroklub Poznański im. Wandy Modlibowskiej,
który aktualnie swoje lotnisko zlokalizowane ma w Kobylnicy na terenie gminy Swarzędz.
Na początku lutego, zarówno przedstawiciele
aeroklubu, jak i politechniki, a także władze obu zainteresowanych tematem gmin
spotkały się wraz z właścicielem na terenie lotniska. Wówczas podkreślano, że
wiele w tej sprawie zależy od decyzji walnego zgromadzenia aeroklubu, które
musi wypowiedzieć się w kwestii ewentualnych przenosin bazy z Kobylnicy. - Taka
decyzja już zapadła - informuje nas teraz Krzysztof Maciejewski, zastępca
dyrektora Aeroklubu Poznańskiego im. Wandy Modlibowskiej. - W 95 procentach
członkowie walnego zgromadzenia opowiedzieli się za przeprowadzką. To z
pewnością pierwszy i ważny krok ku sfinalizowaniu tego historycznego przedsięwzięcia.
Jeśli wszystko poszłoby z planem, jeszcze latem w Kąkolewie miałyby zacząć się
odbywać szkolenia szybowcowe i skoczków spadochronowych. Taka działalność nie
wymaga specjalnej infrastruktury, której na ten moment tu nie ma. -
Chcielibyśmy na początku drugiego półrocza zarejestrować tu lądowisko -
stwierdza K. Maciejewski. Docelowo zaś w Kąkolewie miałby powstać hangar i
biurowiec, a nawet hotel, inwestycja miałaby zostać dofinansowana z funduszy
UE. Plan jest taki, by było to gotowe do 2019 roku, kiedy to Aeroklub i
Politechnika obchodzić będą stulecie. Wraz z pojawieniem się na naszym terenie
aeroklubu, nie wyklucza się też edukowania naszej miejscowej młodzieży. - Z
pewnością bylibyśmy zainteresowani stworzeniem w Grodzisku klasy o profilu
lotniczym - dodaje zastępca dyrektora aeroklubu. Źródło: naszemiasto.pl
Komentarze
Prześlij komentarz