Klub Parlamentarny Prawa i
Sprawiedliwości złoży wniosek o rozszerzenie porządku obrad najbliższego
posiedzenia Sejmu o informacje premier Ewy Kopacz na temat sytuacji w linii
lotniczej Eurolot - zapowiedział w poniedziałek szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Eurolot jest
spółką, w której Skarb Państwa ma 62,10 proc. akcji, a pozostałe 37,9 proc.
należy do Towarzystwa Finansowego Silesia. Spółka od kilku lat odnotowuje
straty.
W ubiegłym
tygodniu przewoźnik poinformował, że będzie realizować swoje połączenia do
końca marca. Osoby, które wykupiły bilety na rejsy po 31 marca dostaną albo 100
proc. zwrot kosztów zakupu biletu lub będą mogły zmienić rezerwację. MSP
zapowiada, że spółka finalnie zostanie zlikwidowana, ponieważ nie ma ona
biznesowej racji bytu. Od kwietnia 10 maszyn Eurolotu typu Bombardier Q400 ma
być bezpośrednio włączonych do floty LOT-u. Eurolot obecnie zatrudnia poniżej
300 osób; są to piloci, personel pokładowy i administracja.
Poseł Adam
Kwiatkowski powiedział, że parlamentarzyści chcieliby się dowiedzieć, czy
prawdą są informacje opisane w mediach, a dotyczące m.in. byłego już prezesa
Eurolotu Tomasza Balcerzaka, który 5 listopada został odwołany przez Radę
Nadzorczą Eurolotu z pełnionej funkcji. Eurolot działa na rynku od 1996 r. Od
lipca 2011 r. wykonuje własne połączenia lotnicze między głównymi portami
regionalnymi w Polsce. Firma wykonuje także czartery i rejsy na zlecenie innych
przewoźników, m.in. LOT-u. Źródło: PAP
Komentarze
Prześlij komentarz