Kanadyjski Bombardier mógłby
zaprojektować i uruchomić produkcję odrzutowców pasażerskich w Chinach w ramach
przedłużenia 2-letniej umowy o projektowaniu i sprzedaży zawartej z główną
państwową firmą lotniczą w tym kraju.
Gdy dobiegnie końca pierwszy etap umowy z 2002 r.
z Commercial Aircraft Corp of China (COMAC), może okazać się naturalne, że
zrobimy coś więcej - oświadczył szef działu samolotów cywilnych Bombardiera,
Mike Arcamone na marginesie największego w Chinach salonu lotniczego w Zhuhai.
To może oznaczać większą konkurencję z Airbusem i Boeingiem.
- W Chinach myślimy długofalowo. Pewnego dnia
możemy zadecydować o wspólnym projekcie, o spółce j.v. Teraz rozmawiamy tylko o
współpracy - dodał.
Bombardier współpracuje obecnie z COMAC nad
systemami dla samolotu nowej serii C (CSeries) na 150 osób i dla
wąskokadłubowego odrzutowca C919, nad którym od dawna pracują Chińczycy. Obie
firmy pracują nad wyposażeniem kokpitu, układami elektrycznymi i nad łańcuchem
dostaw przy produkcji obu rodzajów samolotów.
C919 jest spóźniony względem harmonogramu,
pierwszym chińskim samolotem wąskokadłubowym zamawianym przez krajowych
klientów. Wraz z CSeries będzie konkurować z A320 i B737 w różnych segmentach
rynku. - Nasz samolot jest mniejszy od C919, nie będzie więc bezpośredniej
rywalizacji. Zawsze dochodzi do pewnego dublowania się oferty, ale raczej
bardziej uzupełniają się w ofercie nowych modeli - stwierdził wiceprezes
Bombardiera ds.sprzedaży w Azji Płn., Andy Solem.
Kanadyjczycy uzyskali 243 potwierdzone zamówienia
na swe CSeries, które w największej wersji mogą zabierać po 180 pasażerów.
COMAC ma zamówienia na 430 C919 głównie od krajowych firm. Pierwszy próbny lot
przesunięto z 2014 na 2015 r.
Podczas prac nad CSeries dochodziło do częstych
opóźnień i wzrostu kosztów, próbne loty zaczęły się dopiero we wrześniu, bo
pożar silnika w maju na ziemi opóźnił je. Firma ma nadzieję dostarczyć pierwszą
maszynę w II półroczu 2015 r.
Bombardier produkujący samoloty regionalne CRJ
doradza COMAC-owi w mocno opóźnionym programie samolotu regionalnego ARJ-21,
który utknął an etapie lotów próbnych. Źródło: ekonomia.rp.pl
Komentarze
Prześlij komentarz