Airbus
zapowiedział zwiększenie rytmu produkcji samolotów z rodziny A320 do 46
miesięcznie od II kwartału 2016 z 42 obecnie. Oznacza to, że samoloty w cenie
ok. 100 mln dolarów będą opuszczać hangary co 7 godzin pracy.Zwiększenie rytmu
będzie możliwe po zapowiedzianym podwyższeniu mocy produkcyjnych montowni
Airbusa w Mobile w Alabamie.Dostawy z zakładu w USA zaczną się w 2016 r. i
wzrosną do 4 sztuk miesięcznie. - Mobile jest następnym miejscem, gdzie
zaczniemy produkcję w 2015 r. i następnie zwiększymy tempo, ale najpierw musi
dojść do uruchomienia dostaw w 2016 r. Wszystko przebiega zgodnie z planem, w
Hamburgu szkolimy naszych pierwszych amerykańskich kolegów — powiedział prezes
grupy Tom Enders. Pośrednio potwierdził tą wypowiedzią, że Airbus nie zmniejszy
produkcji w Europie, aby odstąpić część fabryce w USA. Markus Turnwald z DZ
Banku ocenia, że dzięki niej grupa może dojść do 48 samolotów co miesiąc w 2017
r. Dla uniknięcia wąskich gardeł w łańcuchu dostaw Airbus podjął wcześniej
odpowiednie działania: przejął mniejszego dostawcę i dokonał zmian w
kierownictwie innego, Premium Aerotec. Przed podjęciem decyzji o zwiększeniu
produkcji przeprowadził kompleksową ocenę wszystkich dostawców. Źródło: rp.pl
Komentarze
Prześlij komentarz