Rok
2013 był niezwykle pracowity dla załóg Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Śmigłowce były wzywane do 8015 przypadków, a na swoich pokładach
przetransportowały 6350 pacjentów. Załogi zrealizowały 6908 lotów do wypadków i
nagłych zachorowań oraz 1107 transportów międzyszpitalnych. Wśród najczęstszych
powodów wezwań śmigłowców HEMS wymienić należy: udar mózgowy (666), uraz
wielonarządowy (564), ostry zawał serca (389), nagłe zatrzymanie krążenia (204),
uraz śródczaszkowy (185). Znaczną część lotów do nagłych zdarzeń stanowią
wezwania do osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych czy osób po upadku
z wysokości. Naszymi pacjentami są osoby w każdym wieku, transportujemy zarówno
noworodki w inkubatorach jak i osoby starsze. Śmigłowce ratunkowe spędziły w
powietrzu 5688 godzin realizując loty do wypadków i nagłych zachorowań oraz
transporty międzyszpitalne. Na wykonywanie lotów szkolnych i doskonalących
poświęcono w ciągu minionych dwunastu miesięcy 670 godzin. Spośród 17 stałych
baz HEMS 9 pełni dyżur w porze nocnej (całą dobę - Warszawa, godz. 7-23 –
Gdańsk i Wrocław, godz. 7-20 – Szczecin, Poznań, Olsztyn, Białystok, Lublin,
Kraków). W ubiegłym roku załogi te wykonały łącznie 598 lotów po zachodzie słońca.
Liczbowe
rekordy w 2013 roku:
· maksymalna liczba
misji wykonanych przez wszystkie załogi Śmigłowcowej Służby Ratownictwa
Medycznego ciągu jednego dnia to 46 lotów,
·
maksymalna liczba
misji zrealizowanych przez jedną załogę HEMS w ciągu jednego dyżuru to 9 lotów,
·
najwięcej, bo 690
lotów wykonała załoga HEMS Warszawa (615 – Szczecin, 638 – Gdańsk, 515 -
Białystok).
Samolotowy
Zespół Transportowy dwoma samolotami Piaggio P.180 zrealizował 495 misji będąc
w powietrzu 788 godzin.
Źródło:
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe
Komentarze
Prześlij komentarz