Strajk personelu naziemnego sparaliżował działalność Lufthansy
w dniu
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Personel
naziemny Lufthansy przeprowadził w poniedziałek całodzienny strajk
ostrzegawczy, paraliżując niemal całkowicie działalność największych
niemieckich linii lotniczych. Pracownicy chcą podwyżki płac o 5,2 proc. We
wtorek przewoźnik wznawia loty. W strajku, który objął wszystkie większe
lotniska na terenie Niemiec, uczestniczyło około 12 tys. osób - poinformował
wieczorem związek zawodowy pracowników sektora usług Verdi. "Strajk był
ostrzeżeniem pod adresem Lufthansy" - powiedziała główna negocjatorka
związku Christine Behle. Zapowiedziała, że związkowcy nie zaakceptują oferty
pracodawcy, zmierzającej według jej oceny do obniżki wynagrodzeń. Aby zapobiec
chaosowi na lotniskach, Lufthansa odwołała większość z zaplanowanych na
poniedziałek 1 720 lotów. Anulowano przede wszystkim połączenia niemieckie i
europejskie. Skutki strajku odczuło 150 tys. pasażerów. Jak podała telewizja
publiczna ZDF, jednodniowy protest kosztował przewoźnika ponad 10 mln euro. Lufthansa
zapowiedziała, że we wtorek niemal wszystkie loty odbędą się zgodnie z
rozkładem. Nieliczne zmiany będzie można policzyć na palcach jednej ręki -
powiedział rzecznik linii lotniczych agencji dpa. Oprócz podwyżki płac o 5,2
proc. dla 33 tys. zatrudnionych Verdi domaga się gwarancji zatrudnienia oraz
lepszych warunków dla uczniów przygotowujących się do podjęcia pracy w
Lufthansie. Zarząd Lufthansy chce natomiast, by pracownicy zrezygnowali z
podwyżek i zgodzili się na wydłużenie czasu pracy. Lufthansa wdraża od
ubiegłego roku program restrukturyzacji koncernu, tłumacząc to rosnącymi cenami
paliwa oraz coraz ostrzejszą konkurencją ze strony azjatyckich linii
lotniczych. Pierwszy strajk ostrzegawczy odbył się miesiąc temu w porcie
lotniczym we Frankfurcie nad Menem i na kilku innych lotniskach. Akcja
protestacyjna trwała wówczas siedem godzin. Odwołano blisko 700 lotów. Kolejna
runda negocjacji między związkiem Verdi a zarządem Lufthansy ma odbyć się 29 i
30 kwietnia. Zdaniem władz linii lotniczych całodzienny strajk był
nieuzasadniony wobec uzgodnienia terminu dalszych rozmów. (PAP)
Komentarze
Prześlij komentarz