Prywatny helikopter tuż po
starcie z lotniska Muchowiec w Katowicach uderzył o ziemię. Pilot jednoosobowej
maszyny - mężczyzna w wieku 46 lat - trafił do szpitala w Sosnowcu -
poinformował rzecznik katowickiej policji Jacek Pytel. Do wypadku doszło wczoraj ok.
godz. 12.30. Według wstępnych informacji śmigłowiec na wysokości kilku metrów
przechylił się i łopata wirnika zahaczyła o ziemię. Był to prywatny
jednomiejscowy ultralekki helikopter CH-7 Kompress. Przyczyny i okoliczności
wypadku ustali Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Policja
zabezpieczyła miejsce zdarzenia i przesłuchała świadków. (TVN24)
Komentarze
Prześlij komentarz