Lotnisko
w Madrycie to miejsce, gdzie samoloty spóźniają się najczęściej ze wszystkich
europejskich portów lotniczych. Taki wniosek płynie z ostatnich badań
przeprowadzonych przez Eurocontrol, instytucję monitorującą poziom usług w
lotnictwie. Często przyczyną wszelkich opóźnień w komunikacji lotniczej jest
pogoda, ale w stolicy Hiszpanii na pogodę nie mogą zgonić. Tam podróżni są
narażeni na niedogodności, bo źle pracuje naziemna obsługa lotniska. W Madrycie
aż 54,3 procent odlotów odbywa się opóźnieniem - średni wynosi ono ponad 16
minut, a zdarzają się też opóźnienia wielogodzinne. Niewiele lepiej jest w
Lizbonie. Portugalczycy dopuszczają średnio do opóźnień dochodzących do 13,6
minut. Dotyczy to ponad 48 procent wszystkich lotów. Na trzecim miejscu znalazła
się Palma de Mallorca - 13,2 min i 43 procent. Oznacza to, że znani z ociągania
się mieszkańcy zachodniej części Europy i z punktualnością na lotniskach mają
znaczne problemy. Wysoko w tej niechlubnej rywalizacji uplasował się
Manchester, Londyn Luton, lotnisko w Paryżu im. Charlesa de Gaulle'a oraz
lotniska w Alicante, Frankfurcie nad Menem, Maladze i Fiumicino w Rzymie.(PAP
Life)
Komentarze
Prześlij komentarz