Boeing
i Airbus odczuły skutki spowolnienia gospodarki na świecie. Linie lotnicze
zrezygnowały w kwietniu z kupna 25 B787 i siedmiu A350.Rezygnacja z 25
samolotów Dreamliner podczas gdy dotąd zamówiono 19 oznacza, że Boeing ma w tym
roku ujemny bilans samolotów kompozytowych, które mają zużywać o 20 proc. mniej
paliwa od podobnych tradycyjnych. Rzeczniczka koncernu, Jennifer Cram
wyjaśniła, że China Eastern Airlines zamieniła dotychczasowe zamówienie dla
swej filii Shanghai Airlines. Zamiast 24 B787 do Chin poleci 45 B737-8, co
oznacza mniejsze o 800 mln dolarów wpływy dla producenta licząc w cenach
katalogowych. Ponadto pewien ważny (VIP) klient anulował kupno jednego
Dreamlinera, co daje łączny portfel zamówionych 854 B787. Dla
europejskiego konkurenta rezygnacja z kupna siedmiu A350-1000 przez Etihad
Airways z Abu Zabi oznacza utratę 2,2 mld dolarów w cenach katalogowych.
Przewoźnik z Emiratów anulował w ubiegłym roku kupno sześciu innych
A350-1000. W 2008 r. chciał kupić 25 sztuk, teraz został przy 12. Airbus nie
chciał podać liczby łącznie zamówionych A350-1000, nowego samolotu z wieloma
elementami kompozytowymi, którego montaż zaczął w kwietniu. Pierwsze dostawy
przewidziano w 2014 r. (ekonomia24)
Komentarze
Prześlij komentarz