PAŻP przygotowuje się do Euro 2012 oraz polskiej prezydencji

Polska prezydencja oraz Euro 2012 spowoduje wzrost ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej - poinformował PAP prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Krzysztof Banaszek. PAŻP jest gotowy obsłużyć więcej startów i lądowań dziennie. "To co jest dla nas wyzwaniem, to głównie przepustowość polskich lotnisk, które będą obsługiwały mecze na Euro 2012. Dziś nie mamy jeszcze dokładnych danych jakie drużyny będą grały, ilu kibiców do nas przyleci z zagranicy. Szacunkowe dane, jakie podaje nam UEFA oraz nasze wyliczenia wskazują, że może wystąpić od kilkudziesięciu do ok. 200 dodatkowych operacji w ciągu dnia" - powiedział Banaszek. Dodał, że na warszawskim lotnisku obecnie wykonywanych jest ok. 35 operacji na godzinę, a nawet ponad 40. Spółka PL 2012 prognozuje, że podczas trzech tygodni trwania mistrzostw Polskę odwiedzi między 800 tysiącami a milionem kibiców i turystów. Najważniejszą rolę w tracie mistrzostw odegrają cztery porty lotnicze w miastach - gospodarzach Euro 2012: w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i Gdańsku. Do tego trzeba doliczyć lotniska wspierające. Będą to odpowiednio porty w Łodzi, Zielonej Górze, Katowicach i Bydgoszczy. Lotnisko w Rzeszowie jest brane pod uwagę, jako wspierające port we Lwowie, ale decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. "Przewidujemy ustanowienie dodatkowych stanowisk na wieżach kontroli ruchu, które pomogą w sprawnej obsłudze zwiększonego ruchu lotniczego. Bardziej martwimy się o to, że samo Euro 2012 spowoduje dodatkowe opóźnienia samolotów. Nagle będzie to dodatkowy ruch, na który nie jesteśmy w sposób stały przygotowany" – powiedział prezes PAŻP. Podkreślił, że Agencja z roku na rok skuteczniej pracuje nad redukcją opóźnień lotach maszyn nad Polską. (PAP)

Komentarze