easyJet rozszerza swoją ofertę lotów do i z Polski

easyJet szacuje ruch na 18 trasach do i z Gdańska, Krakowa i Warszawy na ponad 1 mln pasażerów.
easyJet, czołowy europejski przewoźnik lotniczy, świętuje otwarcie nowej trasy z Gdańska do Berlin-Tegel. Nowe połączenie do Berlin-Tegel oraz rola gdańskiego lotniska jako nowego punktu w sieci wzmacnia zaangażowanie easyJet w lokalny rynek. Loty obsługiwane przez samoloty A319 będą odbywać się trzy razy w tygodniu – we wtorki, czwartki i soboty. Ceny biletów zaczynają się od 155 złotych (35,99 euro)* w jedną stronę za osobę. Nowe połączenie pozwoli ożywić ruch między tętniącym życiem Berlinem, a jednym z najpiękniejszych nadbałtyckich miast portowych w Europie. easyJet szacuje, że w sezonie letnim w ramach trasy obsłuży ponad 22 tysiące pasażerów biznesowych i urlopowiczów.
 Nowy punkt na mapie lotów oznacza, że klienci easyJet podróżujący do i z Polski będą mogli tego lata wybrać bezpośredni lot do jeszcze większej liczby miejsc docelowych. easyJet obsługuje obecnie 18 tras, a w planach na bieżący rok finansowy przewiduje przewiezienie ponad 1 mln pasażerów na trasach do i z polskich portów lotniczych zlokalizowanych w Gdańsku, Krakowie i Warszawie.
 „Cieszymy się, że możemy powitać w naszej sieci Gdańsk – nasz czwarty port lotniczy w Polsce, obsługujący loty do i z Berlin-Tegel. Dzięki współpracy z lotniskiem w Gdańsku możemy zaoferować naszym klientom jeszcze szerszy wybór ekscytujących miejsc do odwiedzenia tego lata. Uruchomienie nowej trasy wpisuje się w naszą strategię ciągłego rozwoju sieci easyJet w całej Europie, zakładającej również zapewnienie niezmiennie doskonałej obsługi i niskich cen. Jesteśmy przekonani, że nowa bezpośrednia trasa do oferującego niesamowite wrażenia Berlina będzie cieszyć się zainteresowaniem wśród pasażerów podróżujących z Gdańska. Z kolei możliwość odkrycia uroków jednego z najpiękniejszych europejskich portowych miast będzie również atrakcyjną ofertą dla podróżujących z Berlina – mówi Stephan Erler, dyrektor oddziału easyJet w Niemczech.

Komentarze