Jeszcze w 2019 roku ma odbyć się dziewiczy lot prototypu odrzutowca naddźwiękowego

Jeszcze w 2019 roku ma odbyć się dziewiczy lot prototypu odrzutowca naddźwiękowego nowej generacji. Overture, który ma być następcą Concorde'a, będzie latał z prędkością 2700 km/h. Założona w 2014 r. firma Boom Supersonic stale rozwija technologie w kierunku powrotu naddźwiękowych odrzutowców do podróży cywilnych. Kilka dni temu przedstawiciele firmy poinformowali, że pozyskali 100 mln dol. w ramach finansowania serii B, dzięki czemu całkowity budżet projektu przekroczył 141 mln dol. - Te nowe fundusze pozwolą nam przyspieszyć prace nad Overture, pierwszym na świecie ekonomicznie opłacalnym samolotem ponaddźwiękowym - powiedział Blake Scholl, założyciel Boom Supersonic.Firma ma obecnie 100 pracowników i spodziewa się podwojenia tej liczby w tym roku. Zaczęto już montować prototyp jednego z odrzutowców dla jednej z komercyjnych linii lotniczych. Pierwszy model XB-1 może wznieść się w powietrze jeszcze w 2019 roku, a główny pilot testowy - Bill "Doc" Shoemaker siądzie za jego sterami. Samolot ma zostać przetestowany pod kątem efektywnej aerodynamiki, zaawansowanych materiałów kompozytowych i wydajnego napędu. Obecnie komercyjne samoloty podróżują ze średnią prędkością przelotową ok. 900 km/h, co stanowi ok. 75 proc. prędkości dźwięku. Boom Overture ma rozpędzać się do prędkości Mach 2,2. Oznacza to, że podróż Overture byłaby o 10 proc. szybsza niż podróż słynnym Concordem. Lot z Nowego Jorku do Londynu zająłby ok. 3 godziny i 15 minut, a trasa Sydney-Los Angeles zaledwie 6 godzin i 45 minut.Jedną z kluczowych innowacji, które Boom planuje zademonstrować, jest osiągnięcie dużej prędkości bez wtłaczania dodatkowego paliwa do rury odrzutowej turbiny, co jej procesem znanym jako dopalanie. Zwiększa to siłę ciągu, ale także i zużycie paliwa. Concorde używał dopalacza podczas startu i przyspieszania, a Boom zamierza je całkowicie porzucić. Boom Overture ma być możliwy do użycia komercyjnego w połowie lat 20. obecnego wieku. Virgin Group i Japan Airlines zamówiły łącznie 30 egzemplarzy samolotów. Początkowo uważano, że lot Overture w dwie strony kosztowałby ok. 5000 dol., ale ceny być może będą nieco niższe. Przynajmniej na początku funkcjonowania odrzutowców, latanie nimi będzie przeznaczone tylko dla najzamożniejszych klientów. Na pokład Overture jednorazowo zmieści się 55 pasażerów. (Interia)

Komentarze