włoska wytwórnia lotnicza Piaggio Aerospace ogłosiła bankructwo

30 listopada ogłosiła bankructwo włoska wytwórnia lotnicza Piaggio Aerospace. Zwróciła się przy tym o ochronę przed kredytodawcami i dostawcami. W dniu ogłoszenia bankructwa zadłużenie przedsiębiorstwa wynosiło 610 mln Euro. W ostatnich latach Piaggio Aerospace przynosiła straty. Według oficjalnego raportu, w 2016 wyniosły one 79,5 mln Euro. Nieoficjalnie wiadomo, że w 2017 strata była na podobnym poziomie, a w 2018 będzie jeszcze większa. Bezpośrednią przyczyną ogłoszenia bankructwa przez Piaggio Aerospace była rezygnacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich z zakupu 8 rozpoznawczych bsl P.1HH HammerHead. Bezpośrednio stroną kontraktu, zawartego w marcu 2016, była kompania Abu Dhabi Autonomous Systems Investments (ADASI), kontrolowana przez holding Tawazun. Co więcej, Piaggio Aerospace nie udało się uzyskać negocjowanego od 2013 zamówienia włoskich wojsk lotniczych na 20 zmodernizowanych bsl P.2HH. Wraz 10 stacjami naziemnymi miały one kosztować 766 mln euro. O ostatecznej rezygnacji z programu zdecydował nowy rząd Włoch. Program budowy bezzałogowców Piaggio, budowanych na bazie samolotu P-180, uległ zahamowaniu po rozbiciu się 31 maja 2016 prototypu wersji seryjnej P.1HH (AV 001). Same samoloty P-180, ostatnio oferowane w wersji Avani II, także nie znajdują nabywców. Właścicielem Piaggio Aerospace (100%) jest Mubadala Development Company z ZEA, kierowana przez następcę tronu, Mohammeda bin Zayed Al Nahyana. W obecnej sytuacji zaproponowała ona sprzedaż wytwórni włoskiemu koncernowi Leonardo. Pod naciskiem rządu jego kierownictwo rozważa tę propozycję, choć do niedawna w ogóle nie brano tego pod uwagę. Według dostępnych danych, zadłużenie Piaggio Aerospace wobec Leonardo wynosi ponad 115 mln euro. Być może do transakcji z Leonardo dojdzie dzięki odpowiedniej wielkości wsparciu państwa. Naciskają na to pracownicy Piaggio Aerospace z zakładów w Villanova d'Albenga, Genova i Learh. Jest ich ponad 1100. (Altair)

Komentarze