W piątek 5 października do Babich Dołów w Gdyni powrócił i zamontowany został na cokole symbol tej dzielnicy, zabytkowy samolot TS – 8 Bies. Legendarna maszyna, która od lat cieszy oko mieszkańców i wita turystów odwiedzających ten zakątek miasta, dawniej służyła na pobliskim lotnisku. Mieszkańcy czują do niej wielki sentyment, bo wielu z nich służyło w wojsku w tym miejscu. Bies w ostatnich tygodniach poddawany był renowacji. - Widać, że ten samolot jest zupełnie nowy – mówi Michał Rusak z Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni. - Nie przypomina tego, który w lipcu tego roku został zabrany na remont do Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi. Dziś montujemy Biesa na cokole, natomiast jutro, w sobotę, od godz. 11, rozpocznie się oficjalne jego przywitanie na Babich Dołach.
Remont Biesa został zrealizowany dlatego, że jest to zwycięski projekt w ramach Budżetu Obywatelskiego z 2017 roku. Zagłosowało na niego aż 651 mieszkańców tej kameralnej dzielnicy. Koszt modernizacji Biesa wyniósł 115 tysięcy złotych. Mieszkańcy, którzy chcą przywitać Biesa, będą mieli ku temu okazję w sobotę 6 października w godz. 11-14. Pracownicy LiS czekali będą na nich przy wjeździe na Babie Doły w namiocie oznakowanym logiem Budżetu Obywatelskiego. W samo południe na boisku przy ulicy Dedala 4, wystartuje rodzinny mini piknik lotniczy. Na uczestników czeka wiele niespodzianek. Będzie można potrenować zumbę, rzucić papierowym samolotem na odległość, sprawdzić się w teście pilota, a nawet zrobić sobie własne zdjęcie w kabinie Biesa. Godzinę później rozpocznie się rodzinny test wiedzy na temat historii Babich Dołów, także z nagrodami. (Dziennik Bałtycki)
Komentarze
Prześlij komentarz