szpital im. Kopernika w Gdańsku zyskał lądowisko dla helikopterów LPR

Na terenie działającego w centrum Gdańska Szpitala im. Mikołaja Kopernika otwarto w piątek lądowisko dla helikopterów. Rolę tę pełni posadowiona 22 m nad ziemią platforma ulokowana między budynkami szpitalnymi. Lądowisko kosztowało ponad 6 mln zł. Lądowisko służyć będzie działającemu w ramach spółki Copernicus Podmiot Leczniczy Szpitalowi im. Mikołaja Kopernika, który jest jedną z największych placówek leczniczych w Gdańsku. Prezes zarządu spółki Copernicus Dariusz Kostrzewa poinformował, że lądowisko było ostatnim elementem koniecznym do tego, by w szpitalu przy ul. Nowe Ogrody mogło działać przeznaczone dla maluchów z całego regionu pomorskiego Centrum Urazowe dla Dzieci. "Dziś mamy ten element uzupełniony, jesteśmy pełnoprawnie działającym Centrum Urazowym dla Dzieci" – powiedział Kostrzewa. Wyjaśnił, że lądowisko jest pierwszą taką inwestycją w Polsce. Składa się na nie płyta w kształcie kwadratu o boku liczącym około 21 metrów, usytuowana około 22 metrów nad ziemią. Konstrukcję zbudowano między szpitalnymi obiektami zlokalizowanymi w centrum Gdańska, wśród zwartej zabudowy miejskiej. "Na lądowisku będą lądowały śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, będą transportowały do nas z założenia dzieci, ale wiadomo, że nie tylko: jesteśmy szpitalem, który świadczy pełen wachlarz usług medycznych w zakresie ratowania życia i z całą pewnością trafią tutaj też pacjenci dorośli" – powiedział Kostrzewa, przypominając, że dotąd pacjentów wymagających szybkiej pomocy w szpitalu im. Kopernika przyjmowano na lądowisku służącym Uniwersyteckiemu Centrum Klinicznemu (UCK) w Gdańsku, a stamtąd przewożono do placówki karetkami. Obecny na otwarciu lądowiska marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk przypomniał, że oddawane do użytku lądowisko jest trzecim takim w Gdańsku. Poza UCK własne lądowisko ma też szpital na Zaspie. Struk zaznaczył też, że lądowisko będzie służyło m.in. transportowi chorych mających trafić pod opiekę szpitalnego oddziału ratunkowego, który działa w placówce przy ul. Nowe Ogrody. Struk przypomniał, że SOR ten przyjmuje ponad 66 tysięcy pacjentów rocznie, a wśród nich są tacy, którzy potrzebują natychmiastowej pomocy. "Tylko od stycznia do końca września bieżącego roku szpital na Nowych Ogrodach przyjął 19,8 tys. pacjentów do 18. roku życia, a więc absolutnie te dane potwierdzają, że takie potrzeby tutaj istnieją" – powiedział Struk.Budowa lądowiska rozpoczęła się pod koniec 2017 roku. Umiejscowiono je między kilkoma budynkami, w których znajduje się większość szpitalnymi oddziałów, w tym SOR. Przy platformie zbudowano szyb windy, którą chorzy będą transportowani do budynków. Płytę lądowiska, a także budynki w jego pobliżu, wyposażono w światła nawigacyjne pozwalające na lądowanie śmigłowców także nocą. Platforma przeznaczona jest dla helikopterów o maksymalnej masie wynoszącej 6,4 t. Lądowisko powstało w ramach projektu utworzenia w szpitalu im. Kopernika Centrum Urazowego dla Dzieci. Budowa kosztowała ponad 6 mln zł. Dodatkowo ponad 3 mln zł przeznaczono na przebudowę układu komunikacyjnego w istniejących budynkach tak, by zapewnić jak najlepszą drogę transportu chorych. Kupiono też sprzęt medyczny na potrzeby Centrum Urazowego dla Dzieci i stworzono stanowisko intensywnej terapii dla dzieci. Pieniądze na realizację projektu – w sumie 9,5 mln zł – pochodziły z dotacji unijnej, dotacji samorządu województwa pomorskiego i ze spółki Copernicus. Źródło: PAP

Komentarze