Są chętni do ratowania Alitalii

Brytyjski easyJet rozmawia nadal z rządem Włoch o przejęciu krótkich połączeń Alitalii, a państwowa kolej jest zainteresowana inwestowaniem w tę linię, jeśli znajdzie się inwestor z sektora lotniczego. Prezes brytyjskiego przewoźnika, Johan Lundgren powiedział, że wszelka umowa z Rzymem w sprawie Alitalii musi mieć strategiczny charakter, zapewniać prowadzenie działalności i mieć komercyjny sens. - Takich elementów szukamy w prowadzonych dyskusjach. Czasami idą one szybciej, a czasami wolniej - dodał.Zainteresowanie Alitalią wyraziły wcześniej Lufthansa i Wizz Air, ale długie konsultacje nad utworzeniem nowego rządu koalicyjnego we Włoszech opóźniły procedurę znalezienia trwałego rozwiązania dla włoskiej linii. Państwowa kolej Ferrovie dello Stato jest zainteresowana inwestowaniem w Alitalie, ale dopiero po znalezieniu dla niej strategicznego inwestora, który rozwinie sieć lotów dalekiego zasięgu, zaś obie firmy uzgodnią spodziewane synergie - powiedział dziennikowi finansowemu "Il Sole 24 Ore" prezes Gianfranco Battisti.Zapytany czy kolej pracuje nad wspólnym inwestowaniem w Alitalię z innymi państwowymi podmiotami, np. bankiem CDP czy pocztą Poste Italiane odpowiedział, że jego firma jest otwarta i bada dokumentację Alitalii. - Dla nas projekt musi zawierać połączenie lotnisk z siecią superszybkiej kolei, eliminować dublowanie się z naszym biznes planem i przewidywać komercyjną integrację w postaci jednego biletu, który pozwoli udać się z Bolonii do Kuwejtu lub odwrotnie - powiedział.Źródło: rp.pl

Komentarze