Brytyjska branża lotnicza przeciw pijanym pasażerom

„O jeden za dużo" - to nowa kampania brytyjskiej branży turystyczno-lotniczej, która ma uświadomić pasażerom zagrożenia płynące z podróżowania pod wpływem alkoholu Brytyjskie Forum Sprzedawców Usług Turystycznych (UK Travel Retail Forum, UKTRF), Stowarzyszenie Portów Lotniczych (Airports Operators Association), Międzynarodowe Stowarzyszenie Przewoźników Lotniczych (IATA) i Brytyjscy Przewoźnicy (Airlines UK) połączyli siły i zorganizowali kampanię społeczną o nazwie „O jeden za dużo". Chodzi im o uświadomienie pasażerom zagrożeń związanych z podróżowaniem po alkoholu i zachęcenie do odpowiedzialnego zachowania.Kampania rozpoczęła się 27 lipca, czyli w dniu, który brytyjski Urząd Lotnictwa Cywilnego określił jako najbardziej zatłoczony na tamtejszych lotniskach. Tylko w ten jeden piątek z portów na Wyspach miało wystartować 8841 rejsów.Wśród niedogodności, jakie mogą spotkać pijanych pasażerów autorzy kampanii wymieniają odmowę przyjęcia na pokład, poniesienie kosztów i kar włącznie z pozbawieniem wolności do dwóch lat, za konieczność zmiany trasy lotu, żeby wysadzić niezdyscyplinowanego pasażera i zakaz podróżowania samolotem. Kampania jest prowadzona na Facebooku, Instagramie i na 10 lotniskach w Wielkiej Brytanii. - Podróż samolotem pod wpływem alkoholu to przestępstwo - mówi prezes UKTRF Francois Bourienne. A wiceprezes IATA na Europę Rafael Schvartzman dodaje, że nieodpowiednie zachowanie na pokładzie samolotu jest jednym z trzech największych problemów, z jakimi muszą borykać się załogi.Źródło: rp.pl

Komentarze