Płonący holownik lotniskowy poważnie uszkodził samolot Lufthansy

11 czerwca, A340-300 należący do Lufthansy (znaki rejestracyjne D-AIFA), miał wykonać lot LH-426 z Frankfurtu nad Menem do Filadelfii w USA i był holowany pod rękaw przy terminalu lotniska. Podczas tego manewru doszło jednak do pożaru holownika lotniskowego, który w znacznym stopniu uszkodził dziób samolotu. W zdarzeniu 10 osób odniosło drobne obrażenia. Lufthansa potwierdziła, że samolot holowany był na stanowisko postojowe, ale na jego pokładzie nie było pasażerów, gdy z nieznanej przyczyny doszło do pożaru holownika. Wstępnie informowano o 6 poszkodowanych osobach, ale po południu przewoźnik zaktualizował tę liczbę o kolejne, które zatruły się dymem. Rejs do Filadelfii został wykonany z dwugodzinnym opóźnieniem na innym egzemplarzu A340-300 (znaki rejestracyjne D-AIGP). Aktualnie trwa dochodzenie mające wyjaśnić przyczynę pożaru holownika firmy handlingowej. (dlapilota)

Komentarze